"Nie idźcie za nimi!"

Wtorek, XXXIV Tydzień Zwykły, rok II, Łk 21,5-11

Jezus odpowiedział: Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: Ja jestem oraz: Nadszedł czas. Nie chodźcie za nimi. I nie trwożcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec. Wtedy mówił do nich: Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będą silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie.

 

Jezus przestrzega przed fałszywymi prorokami i zapowiada nadejście końca czasów. Tak w telegraficznym skrócie można streścić dzisiejszy fragment Ewangelii

 „Nie idźcie za nimi!” (Łk 21,8). Tymi słowami Jezus przestrzega przed fałszywymi nauczycielami i apostołami. Jak ich rozpoznać? Bardzo często powołują się na autorytet Jezusa, głoszą naukę sprzeczną z Ewangelią i zbyt pewnie głoszą, iż nadejście Chrystusa (paruzja) jest już bardzo bliskie, a wraz z nim koniec świata. Prawdziwi zaś uczniowie Jezusa bronią przede wszystkim czystości orędzia Ewangelii.

„(...)jeszcze nie zaraz będzie koniec” (Łk 21,9). Ani liczne konflikty zbrojne, ani kataklizmy, ani trzęsienia ziemi nie są w żadnym wypadku zapowiedzią nadejścia czasów ostatecznych. Dopiero straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie będą zapowiedzią nadejścia Chrystusa w czasach ostatecznych. Nie znamy jednak czasu tych wydarzeń.

Jezus poniekąd uspokaja nas, ale z drugiej strony wzywa do gotowości i czujności. Panie, pozwól mi przez modlitwę, sakramenty i bliską więź z Tobą być gotowym na Twoje ostateczne przyjście. 

 

Przeczytaj również >>Załatwił sprawę po męsku...<< - Juliusza Gałkowskiego.