Aby nie zabrakło dobrych pasterzy

Środa, Uroczystość św. Stanisława, biskupa i męczennika (8 maja), rok II, J 10,11-16

Jezus powiedział: «Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, którego owce nie są własnością, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza; najemnik ucieka, dlatego że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach. Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce. Mam także inne owce, które nie są z tej zagrody. I te muszę przyprowadzić, i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz».

 

Jezus jest dobrym pasterzem, który oddał swoje życie za owce. Jego misja pasterska nie zakończyła się w dniu Jego wniebowstąpienia. Przekazał ją wspólnocie rodzącego się wówczas Kościoła. Apostołowie zgromadzeni w Wieczerniku otrzymali Ducha Świętego, który uzdolnił ich do wypełnienia misji pasterskiej i przekazania jej kolejnym pokoleniom. Dobry pasterz to przede wszystkim ten, który jest gotowy oddać życie swoje za owce. I nie uchyla się przed tym. Dziś na świecie jest wiele miejsc, gdzie życie pasterzy jest zagrożone, a wielu kapłanów oraz braci i sióstr zakonnych oddaje swoje życie za owczarnię. Czynią to w sensie dosłownym jako męczennicy krwi albo w wymiarze ofiary duchowej, cierpiąc za lud im powierzony. Niestety są też i najemnicy, którzy porzucają owce, gdy pojawia się wilk, gdy czują zagrożenie.

Kościół to rzeczywistość bosko-ludzka, gdzie konfrontują się ze sobą postawy męczeństwa i wspaniałomyślności z tchórzostwem i konformizmem. Dlatego też Jezus mówi o dobrym pasterzu i najemniku, dając każdemu z nas wolną wolę wyboru. Możesz oddać życie za powierzone Ci owce, a możesz oddać je w paszczę wilka. Możesz wytrwać przy prawdzie, a możesz pójść na kompromis. Prośmy dziś w modlitwie Dobrego Pasterza, aby nigdy nie zabrakło pasterzy silnych, godnych powierzonego im zadania i szlachetnych w działaniu.