Bóg zapłaci każdą cenę

Sobota, Św. Moniki (27 sierpnia), rok II, 1 Kor 1,26-31

Przypatrzcie się, bracia, powołaniu waszemu! Według oceny ludzkiej niewielu tam mędrców, niewielu możnych, niewielu szlachetnie urodzonych. Bóg wybrał właśnie to, co głupie w oczach świata, aby zawstydzić mędrców, wybrał, co niemocne, aby mocnych poniżyć; i to, co nieszlachetnie urodzone według świata oraz wzgardzone, i to, co w ogóle nie jest, wyróżnił Bóg, by to, co jest, unicestwić, tak by się żadne stworzenie nie chełpiło wobec Boga. Przez Niego bowiem jesteście w Chrystusie Jezusie, który stał się dla nas mądrością od Boga i sprawiedliwością, i uświęceniem, i odkupieniem, aby jak to jest napisane, «w Panu się chlubił ten, kto się chlubi».

 

„Właśnie to, co światu wydaje się głupie, Bóg wybrał (…)” (1 Kor 1,27a wg NPD).

Przez kilka miesięcy posługi diakońskiej chodziło mi po głowie, żeby właśnie tę myśl św. Pawła wybrać jako wiodące hasło mojego kapłaństwa i umieścić na obrazkach zwanych prymicyjnymi… Nie zrobiłem tego, mając na względzie samopoczucie moich bliskich, gdyby przeczytali takie słowa u neoprezbitera, ale przez te wszystkie lata serce wciąż wyrywa się i coraz bardziej rozumie, odkrywa i zgadza się nieustannie z tym, co napisał Apostoł Narodów. Choć wcale nie jest łatwo uwierzyć bardziej nielogicznemu (według reguł i sposobu postrzegania świata w tym świecie) spojrzeniu Boga niż swojemu (z perspektywy Bożej niedojrzałemu, niekonsekwentnemu i wybitnie nieświętemu) oglądowi rzeczywistości.

Na szczęście to wszystko „Bóg wybrał, by pokazać, że to, co dla świata nie ma znaczenia, dla Niego ma niezwykłą wartość (w.28). A taka Dobra Nowina jest dziś dla wielu z nas ratunkiem i haustem świeżego powietrza nabieranym łapczywie w samym „środku cienia śmierci” (Ps 23, 4 wg BPK).

Zatem życzę Ci dziś głębokiego oddechu łaską i pewności, że dla Niego nigdy nie przestaniemy być skarbem i perłami, dla których zdobycia zapłaci każdą cenę – włączając w to swoje ŻYCIE!