Dziś

Sobota, Okres Bożego Narodzenia, rok I, Łk 4,14-22a

Rozwinąwszy księgę, natrafił na miejsce, gdzie było napisane: Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski od Pana. Zwinąwszy księgę oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Nim utkwione. Począł więc mówić do nich: Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli. A wszyscy przyświadczali Mu i dziwili się pełnym wdzięku słowom, które płynęły z ust Jego. I mówili: Czy nie jest to syn Józefa?

 

     Dziś spełniły się te słowa Pisma. Dziś. Tu i teraz. Na naszych oczach dokonuje się nieustannie to Jezusowe „dzisiaj”. Dla Boga bowiem nie ma czasu. On nas nieustannie, odwiecznie miłuje, kocha tą samą nieskończoną miłością, ukazaną w Jego Synu, Jezusie Chrystusie. Odkąd Jezus pojawił się na ziemi, rok łaski od Pana nieustannie trwa. 

    Jakżeż jednak stać się jego uczestnikiem, uczestniczką? Jeśli uwierzysz, że Eucharystia jest tym nieustannym „dziś”, jeśli będzie ona stawała się centrum twojego tygodnia, a czemu nie dnia, jeśli czynienie bezinteresownego dobra dla każdej osoby wokół ciebie będzie stawać się codziennym zwyczajem, to zobaczysz jak Jezusowe „dziś” staje się także twoim.

Inne komentarze ks. Zdzisława