Odwieczna miłość

Środa, III Tydzień Adwentu, rok II, Iz 7,10-14

Wtedy rzekł [Izajasz]: Słuchajcie więc, domu Dawidowy: Czyż mało wam naprzykrzać się ludziom, iż naprzykrzacie się także mojemu Bogu? Dlatego Pan sam da wam znak: Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel.

 

Pan Bóg nas ciągle zaskakuje. Wyrzuca pierwszych ludzi z Edenu, ale ich nie przeklina, lecz dalej wspiera. Nie dozwala, aby zabito Kaina, ale go chroni. Nie karze śmiercią mordercy i cudzołożnika Dawida, ale po przebytej pokucie obiecuje Mu wieczne potomstwo. I wreszcie z Dziewicy rodzi się Jego Syn, aby On – Bóg mógł być zawsze z nami.

Niech będzie uwielbiony Pan za każde zaskakiwanie człowieka, bo za tym kryje się odwieczna i niezmordowana miłość.