Pokusa zrównania się z Bogiem

Środa, III Tydzień Wielkiego Postu, rok I, Mt 5,17-19

 Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim.

 

 

    Nam, żyjącym we współczesnym, tak rozchwianym i zrelatywizowanym świecie, coraz łatwiej przychodzi podważać przykazania ustanowione przez Boga. Wielu ludziom wydaje się, że jeśli coś zostanie w sposób demokratyczny przegłosowane, to staje się obowiązującym prawem, które należy respektować. Takie hasła jak: aborcja, antykoncepcja, rozwody, równouprawnienie mniejszości seksualnych, stają się elementem gry politycznej i wyznacznikiem nowoczesności.

      Nauczanie Jezusa nie pozostawia cienia wątpliwości: tylko ten, kto będzie wypełniać przykazania, osiągnie Królestwo Niebieskie. Tylko prawo Boże może być dla wierzących normą i punktem odniesienia. Jeśli szukamy innego prawa, to brakuje nam pokory i stawiamy się na miejscu Boga. Ulegamy tej samej pokusie, w sidła której popadli Adam i Ewa, gdy sięgnęli po zakazany owoc, myśląc, że postawi ich na równi z Bogiem.

 

Inne komentarze ks. Mariusza