Ziarna naszej aktywności

Wtorek, Uroczystość Św. Wojciecha, rok II, J 12,24-26

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli ziarno pszenicy, wpadłszy w ziemię, nie obumrze, zostanie samo jedno, ale jeśli obumrze, przynosi plon obfity. Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne. Kto zaś chciałby Mi służyć, niech idzie za Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli ktoś Mi służy, uczci go mój Ojciec».

 

Kolejny już raz dla zobrazowania i przybliżenia słuchaczom pewnej prawdy o naszym życiu Jezus wykorzystuje obraz zaczerpnięty z codziennego życia, bliski słuchającym. Chcąc nam przybliżyć prawdę fundamentalną, bo o życiu wiecznym, o jego wyższości nad życiem doczesnym, przywołuje obraz małego ziarna pszenicy wrzuconego w ziemię. To ziarno, kiełkując, a następnie wypuszczając źdźbła, ulega rozkładowi i obumiera.

To nie pierwszy raz, kiedy przy wyjaśnianiu wielkich spraw Jezus posługuje się obrazem czegoś małego i skromnego (ziarenko gorczycy, zakwas, jedna ze stu owiec, zagubiona drachma). Bo Bóg, który przychodząc na świat, narodził się jako dziecko w stajence, zauważa i wybiera to, co słabe i lekceważone przez świat. Wielkie dzieła Boga mają początek w małych rzeczach i niepozornych gestach. 

Również nasze życie nie składa się ze spektakularnych wydarzeń, o których rozpowiadają media, które komentują ludzie wokół nas. Najczęściej to słowa, gesty, myśli, które nam samym wydają się mało znaczące. Ale to właśnie te pozornie skromne przejawy naszego zaangażowania w doczesność wyznaczają i kształtują naszą drogę do wieczności, do której zaprasza nas Jezus. 

Prośmy dla nas o czujność i odpowiedzialność za wszelkie ziarna naszej aktywności rozsiewane wokół nas. One są ważne dla Boga, bo my jesteśmy ważni dla Niego. On pragnie, byśmy byli z Nim na wieki.