Nasze pokusy

Piątek, X Tydzień Zwykły, rok II, Mt 5,27-32

Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła. Powiedziano też: „Jeśli ktoś chce oddalić swoją żonę, niech jej da list rozwodowy”. A Ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę – poza wypadkiem nierządu – naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa".

 

Czy naprawdę Pan Jezus namawia nas dziś do wydłubania swojego oka lub odcięcia ręki, gdy są powodem naszego grzechu? To są bardzo mocne słowa, ale wypowiedziane po to, abyśmy się zastanowili co nami kieruje i powoduje, że czynimy grzechy.

Jeśli powodem twoich grzechów jest ciągłe granie na komputerze, konsoli lub przeglądanie filmów na YouTube to postaraj się ograniczyć używanie komputera. Przecież on nie został stworzony tylko do grania. A gdy masz problem z brakiem silnej woli i ciężko ci opanować chęć gry, to pokuś się o wyłączenie Internetu lub poproś rodziców, aby założyli hasło. Nikt nie wie lepiej niż twoi rodzice, ile czasu marnujesz na niepotrzebne rzeczy. 

A gdy będzie ciężko Ci żyć bez twoich codziennych przyzwyczajeń, klęknij na kolana, pomódl się do Pana Jezusa o siły i odsunięcie pokus. Pamiętaj, że On jest naszym największym przyjacielem, który zawsze pomoże i zna nas jak nikt inny.